Rozdział 1
kilka słów od autorek; Nie adrien nie wiedział że miał ogon XDDDD(to było kilka dni po ślubie)
Popatrz Adrien coś ci usiadło na ogonie-Zaśmiała się moja mama a na tym ogonie to ja tylko sobie leżałam bo jest taki miły i puchaty nie mogłam się oprzeć żeby nie usiaść na nim ^ Niedługo potem znaleźli nas reporterzy uhg... jak ja nie cierpię tych reporterów! zawsze jak są uciekam na prawa ręke ojca dlatego bo tam mnie nie widać i nie będą mi robili zdjęć....(Których z reszta też nie cierpię chyba ze robi mi to mama lub tata)Dzięsieć Lat Póżniej Mamo! idę do szkoły pa!-Powiedziałam. Przed szkoła czekała moja najlepsza przyjaciółka Charlotte jak zwykle.Popatrz kto tam Znowu patrzy na ciebie-Charlotte palcem wskazała Leonidasa który czekał na mnie znowu z kolejna biała róża które kocham może jeszcze skombinuje mi róże mojego koloru włosów to bede mogła sobie zrobić wianek. Chociaż i tak Leo nie ma u mnie szans bo moje serce należy do szarego wilka. Kiiyuko! ziemia do Kii!-machała mi przed ręka bo znowu byłam głowa w chmurach. Eee aaae-zbełkotałam bo dopiero otrzeźwiałam. Chodźmy na lekcje nie chce się znowu spóźnić.Poszedł do nas Leo i wręczył mi biała róże jak co tydzień. Piękna róża dla pięknej damy-Powiedział Leonidas a ja na to tylko - Znajdz mi jeszcze róże koloru włosów a sobie wianek zrobie Hihi-Spróbuje moja księżniczko -Powiedział roześmianym głosem-Wiesz że to był tylko żart Hahha- Powiedziałam - Dobra Charlo choć do klasy. Cześć Mamo,Cześć tato!Wróciłam-powiedziałam
Tymczasem....
*włączanie telewizji* UGH znowu oni! Najpierw odebrali nam posade prezydeta.A potem ta wredna Marinette zabrała mi ojca Otwieranie okna akumy Czuje te złość pomogła bym mu jednak czuje się bezbronna *Zamienianie ćmy w akume* Lec moja akuma zawładnij nim! *akuma wlatuje w apaszke* Witaj Deucalion Pomogę ci pokonać Państwo Agreste ,jeśli ty dasz mi miracula tej znanej Czwórki-Powiedziała Władczyni Ciem. Już się robi władczyni ciem
Cześć mruczek-podrapałam kota pod brudką *dzwonek telefonu* Hmm Co się stało Charlotte?- Syn Chloe Akuma Krystian chce dopaść Twoja rodzine!! -CO?! okey schowam sie gdzieś nie martw się ok? Kikki wysuwaj Pazury! okey gdzie on może być? wogle czy Szary wilk wie o tym? dobra musze go znaleść *wysuwanie kicikiju* Okey Trzeba zobaczyć gdzie on jest...Centrum miasta! Dobra lece!
Przerywamy program z powodu akumy Krystian Bourgeois został przemieniony w "Deucalion" który chce dopaść rodzine Agreste Leonidas słyszałeś? Krystian chce dopaść twoja miłość życia-Powiedziało Kwami- Nie pozwole mu na to Lio musimy coś zrobić! Lio Wyszczerz Kły! *dzwonienie do białej* biała gdzie jesteś-Powiedział Szary. Namierzyłam Deucaliona jest w centrum miasta bede tam za 5 min. Postanowiłam śledzić Deucaliona do czasu aż przyjdzie Szary wilk. Trochę mu to zajęło ale już się do tego przyzwyczaiłam.Postanowiliśmy odciągnąć go od jego celu czyli od moich rodziców.Przez cały okres śledzenia Decucaliona nie mogłam się domyślić gdzie jest Akuma teraz Wiem to apaszka! Pamiątka podarowana od jego mamy teraz zostaje ja tylko przechwycić. Szary wilk jak zwykle chciał wszystko zrobić odrazu. Jest jak mój ojciec, więc musiałam go schwytać za ogon.żeby nie marnować czasu.Dla niego bez sęsu jest planowac wszystko jest lepiej zrobić gdy masz danego złoczyńce na oku.Szary rob to co ja ok? -Powiedziałam -Deucalino posiada moc hipnozy więc musimy byc bardzo ostrożni.Jednak szary nie chciał mnie słuchać,odłączył się od grupy i postanowił dorwać Deucaliona po swojemu. Eh szary Dlaczego ?! jesteś głupi choć cię kocham Dobra Deucalion dostaniesz odemnie niespodzianke.Bunny jedynie śiegneła po Królicza łape Bunnny kotaklizm i apaszka? Działamy?-powiedziałam *KOTAKLIZM*Po pewnym czasie zobaczyłam że wilka nie ma z nami, wiedziałam że będzie chciał go dorwać.dobrze że zawsze przyczepiam mu radar więc mogłyśmy go wyśledzić za pomoca kicikiju. Poddajcie sie i oddajcie miracula inaczej szary spotka swoją watahę w innym świecie! Nieeee! - padłam na kolana. nagle pomyśłałam. Przeciez Bunny ma fałszywe Miracula użyjemy ich a wtedy ściagniemy mu apaszke Moge to z bunny przemyśleć-powiedziałam na zmyłke i opowiedzeniu planu bunny*szepnełam bunny*użyjemy twoich fałszywych miracula i oddamy ale powiemy że w zamian musi nam oddać apaszke a wtedy zerwiemy mu ja i Złapiemy akume-opowiedziałam jej plan Dobry plan ale nasza gra aktorska musi być bardzo dobra-powiedziała.Spokojnie niby poco chodze na zajęcia teatralne?-powiedziałam- rób to co ja. (czyli rób jak moja mama biedronka XDD) Dobrze Deucalionie oddamy miracula tylko jest jeden warunek -powiedziałam. Jaki?-Spytał Deucalion. Twoja apaszka -OdparłamPodoba ci sie układ Deucalionie?-Zapytałam Może być okey- Odparł Podszedłam do niego z bunny wręczyłam fałszywe Miracula i rozerwałam apaszek WIdzisz Deucalionie przechytrzyłyśmy cię-powiedziałam. Użyłam Kotaklizmu zeby zniszczyć apaszke bo była z metalu
Misja wykonana cała trójka zgodnie krzykneła (ciekawi mnie tylko gdzie był Mim?)
: Potem wróciłam do domu i opowiadałam rodzica o szalonej przygodzie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~(Kilka słow od autorek)
I jak Podobał się rozdział?
Wogle blog ma nowego naczelnego!
moja koleżanke wilke/Boxy. Będziemy
razem prowadziły bloga no to pa
Udostępniajcie bloga znajomym!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz